święci
Król i męczennik, główny patron Czech, św. Wacław („wielki sławą”) urodził się około 907 roku. Był synem księcia Wratysława I i Drahomiry lutyckiej, a wnukiem Borzywoja, zdobywcy Państwa Wielkomorawskiego, który przyjął chrzest w obrządku słowiańskim i został pierwszym chrześcijańskim władcą Czech, oraz jego małżonki św. Ludmiły.
Gdy Wacław miał 7 lat, zgodnie z tradycją na zamku praskim poddano go uroczystym postrzyżynom. Wiadomo, że kapłan odmawiał wówczas modlitwę: „Wszechmogący, wieczny Boże, spójrz łaskawie na Twego sługę, Wacława, którego zechciałeś powołać do łaski postrzyżyn. Udziel mu przebaczenia wszystkich grzechów i użycz mu darów niebieskich”.
Drahomira po śmierci męża objęła rządy w państwie i korzystając z małoletności syna, stanęła na czele reakcji pogańskiej. Zleciła zabójstwo wdowy po Borzywoju, św. Ludmiły. Uduszono ją 15 września 921 roku na zamku w Tetinie. Tak rozpoczęte prześladowania Kościoła doprowadziły do wojny z Niemcami, które interweniowały zbrojnie w obronie swych misjonarzy; Czechy bowiem po pierwszej chrystianizacji w IX wieku, w obrządku słowiańskim, dostały się pod wpływy metropolii w Moguncji, w obrządku rzymskokatolickim. W obronie wiary wyruszył książę Bawarii Arnulf (922), a następnie cesarz Henryk I (928). Drahomirę zmuszono do oddania władzy Wacławowi. Ten przystąpił do odbudowy zniszczonych świątyń i uzupełnienia duchowieństwa.
Tradycja mówi o wielkiej pobożności Wacława. Po pracowitym dniu modlił się nocą w kaplicy zamkowej – tak go przedstawiano w ikonografii. Musiał się odznaczać szczególną czcią Eucharystii, skoro według podań miał sam uprawiać winną latorośl i pszenicę, by dostarczać wina i chleba na ołtarz. Troszczył się o ubogich, a znalezionych chorych przynosił na własnych ramionach. Malowano też Wacława w towarzystwie aniołów lub anioła, bo jak głosiła legenda, podczas jednej z walk, które nieustannie wybuchały między podzielonymi księstwami, miał w obronie Wacława stanąć zastęp anielski, co tak przeraziło wroga, że ruszył do odwrotu.
Wacław otrzymał od cesarza Henryka I relikwie św. Wita i św. Zygmunta. Szczególnie bliska była mu duchowość św. Wita, dwunastoletniego męczennika z Sycylii, straconego prawdopodobnie za cesarza Dioklecjana. Zbudował w Pradze kościół ku jego czci, który po ustanowieniu biskupstwa stał się katedrą i z czasem najokazalszą świątynią Czech.
Przeciwko Wacławowi uknuto spisek. Młodszy brat Bolesław za namową matki Drahomiry zaprosił Wacława na uroczystą konsekrację kościoła Świętych Kosmy i Damiana, który wzniósł przy swoim zamku w Starej Bolesławi. Tam nasłani przez Bolesława siepacze zabili Wacława. Miał zginąć na progu świątyni (a może nawet w jej wnętrzu). Było to 28 września 929 (?) roku. Ciało męczennika pochowano w kościele św. Wita w Pradze. Kronikarz Widuking, mnich z Korbei z drugiej połowy X wieku, opisał cuda, jakie miały miejsce na grobie Wacława.
Trzech władców Czech, oprócz świętego, przybrało imię Wacław. Od czasu gdy w 1347 roku cesarz Karol IV podczas koronacji w Pradze dotknął koroną relikwii św. Wacława, koronę królów czeskich, a także państwo nazywano Koroną św. Wacława. Ku jego czci wzniesiono w Czechach setki kościołów i kaplic. Najokazalsza (jedna z najbogatszych na świecie) pozostaje kaplica św. Wacława w katedrze praskiej. Obecny wystrój pochodzi z XVI wieku. Relikwie spoczywają w bogatym sarkofagu, a ściany kaplicy, na których ukazano sceny z życia świętego, ozdobiono drogimi kamieniami – granatami, ametystami, jaspisem, agatem, krwawnikiem – i złotem.
Kult św. Wacława zatwierdził papież Benedykt XIV w 1729 roku, w 800-lecie śmierci męczennika.
Paradoksalnie Dobrawa, córka Bolesława I (o przydomku Okrutny), zabójcy Wacława, zostając żoną założyciela dynastii Piastów, Mieszka I, przyniosła chrześcijaństwo do Polski.