SANKTUARIA NA ŚWIECIE

Stany Zjednoczone – Nowy Jork

Nowojorska Piąta Aleja ze słynnym czterystumetrowym Empire State Building. Skrzyżowanie z ulicami: Czterdziestą Piątą, Pięćdziesiątą... Serce Manhattanu bijące tętnem odmierzanym przez migotliwe reklamy zachęcające do odwiedzenia teatrów muzycznych Broadwayu oraz zakupu rzekomo niezbędnych do życia artykułów konsumpcyjnych. Szerokimi arteriami płynie bezkresna rzeka samochodów.

Szum i zgiełk przeszywany często syreną policyjnego auta lub karetki pogotowia. Tysiące ludzkich istot przelewających się przez drzwi ośrodków wielkiego biznesu, luksusowych restauracji, lokali rozrywkowych. O czym myślą? Czy większość z nich troszczy się tylko o to, by zarobić więcej dolarów i wydać je w najprzyjemniejszy sposób? Czy coś jest w stanie skłonić ich do oderwania się od przyziemnych spraw? Może widok wznoszących się ku niebu wież katedry pod wezwaniem św. Patryka, wyrastającej jak kwiat wśród kamiennego lasu drapaczy chmur oazy na duchowej pustyni? Może przekroczenie jej progu przyniesie duszy spokój i obudzi lub pogłębi wiarę w to, co nieprzemijające?

Gdy w roku 1879, po dwudziestu latach od chwili rozpoczęcia budowy przerwanej wybuchem wojny secesyjnej, została dokonana konsekracja katedry, z pewnością dominowała ona nad okolicznymi domami, a wierni docierali do niej pieszo lub pojazdami konnymi. Spełniło się dzieło zainicjowane przez arcybiskupa Johna Hughesa, a zrealizowane przez architekta Jamesa Renwicka. Wspaniała neogotycka świątynia przypominająca średniowieczne katedry w Kolonii, Reims czy Amiens, z dwiema wieżami o wysokości po dziesięć metrów, stanęła w centrum szybko rozwijającej się metropolii. Uczczono ją imieniem św. Patryka, patrona Irlandii oraz diecezji nowojor skiej. Warto wiedzieć, że populacja emigrantów irlandzkich w Stanach Zjednoczonych przekraczała wówczas znacznie liczbę mieszkańców Zielonej Wyspy.

Trójnawowe wnętrze z transeptem i apsydą oraz sklepieniem wspartym na wysmukłych kolumnach, stwarzając wrażenie przestronności i lekkości, nie przytłacza ogromem. Ostrołukowe okna zdobione rozetami i barwnymi witrażami wywołują ciepły i jednocześnie uroczysty nastrój. Arcydziełem neogotyku jest kaplica Najświętszej Maryi Panny znajdująca się w głębi środkowej nawy. Święty Patryk, którego monumentalny posąg jest umieszczony obok głównego ołtarza, zaprasza jako gospodarz do Uczty Eucharystycznej. Matka Boża z Guadalupe, Patronka obu Ameryk, błogosławi wiernych z zawieszonego w górze obrazu. Wzruszająca Pieta, postać Matki Bożej Bolesnej podtrzymującej zdjętego z krzyża Chrystusa, skłania do refleksji nad tajemnicą Męki Pańskiej.

Projektanci wnętrza, które wzbogacało się o coraz to nowe ołtarze, posągi i popiersia, starali się harmonijnie dostosować wymogi współczesnej sztuki do tradycyjnego stylu. Spośród bocznych ołtarzy na szczególną uwagę zasługują te, które dotyczą postaci związanych z kontynentem amerykańskim, choć stosunkowo krótka historia chrześcijaństwa na tej ziemi nie przysporzyła jej zbyt wielu świętych i błogosławionych.

Pierwszą świętą urodzoną na terenie Stanów Zjednoczonych, a konkretnie w Nowym Jorku, została Elżbieta Anna Seton, która żyła w latach 1774-1821. Pochodziła z rodziny anglikańskiej, lecz w kilka lat po śmierci męża przeszła na wiarę katolicką. Poświęciła się pracy zakonnej, założyła amerykańską wspólnotę szarytek i organizowała szkolnictwo wyznaniowe, nie zaniedbując przy tym obowiązków wychowawczych wobec pięciorga własnych dzieci. Papież Paweł VI kanonizował ją w 1975 roku. Rzeźba umieszczona w jednym z bocznych ołtarzy przedstawia świętą z książką w ręku, obejmującą tulące się do jej kolan dziecko.

Również w dziedzinie szkolnictwa katolickiego w Stanach Zjednoczonych, a także organizacji życia kościelnego w stanie Pensylwania zasłynął urodzony w 1811 roku w Czechach i zmarły w 1860 roku w Filadelfii św. Jan Nepomucen Neumann, biskup, redemptorysta, kanonizowany w 1977 roku. Ameryka zawdzięcza mu ufundowanie osiemdziesięciu nowych świątyń i założenie ponad stu szkół parafialnych. Widzimy go na tle okazałego kościoła, z dwojgiem dzieci u stóp.

Umieszczona na kolumnie w pobliżu głównego wejścia płaskorzeźba św. Franciszki Ksawery Cabrini urodzonej w północnych Włoszech w 1850 roku i zmarłej w 1917 roku w Chicago przedstawia założycielkę Instytutu Misjonarek Serca Jezusa. Przez działalność duszpasterską i oświatową instytut ten wpłynął na podniesienie poziomu duchowego i materialnego włoskich emigrantów. W 1946 roku została kanonizowana, a w 1950 ogłoszona przez papieża Piusa XII patronką emigrantów.

Nasze polskie serca szczególnie raduje widok figury św. Stanisława Kostki, młodzieńca w zakonnym habicie trwającego w modlitewnym skupieniu, oraz popiersie Ojca Świętego Jana Pawła II upamiętniające jego wizytę w katedrze w październiku 1979 roku.

Opuszczając katedrę św. Patryka, pomódlmy się, aby nadchodzący XXI wiek stał się okresem umocnienia chrześcijaństwa na ziemi amerykańskiej i zaowocował wyniesieniem na ołtarze następnych świętych. Dla ich uczczenia jest jeszcze dużo miejsca w tej pięknej świątyni zasługującej na miano perły Manhattanu.

nasze trasy terminy kraje przeczytaj o naszych trasach