sanktuaria w Polsce

Bydgoszcz
Jan Korcz
Bydgoszcz, 400-tysięczne miasto, leży przy ujściu Brdy do Wisły w województwie kujawsko-pomorskim. Wczesnośredniowieczny gród warowny otrzymał prawa miejskie w 1346 roku. Dziś jest znaczącym ośrodkiem przemysłowym, naukowym i kulturalnym. Rozkwit miasta nastąpił po odzyskaniu Pomorza przez Polskę w 1466 roku za rządów starostów z rodu Kościeleckich.

Podczas wojny trzynastoletniej, zakończonej pokojem toruńskim, Bydgoszcz była główną kwaterą Kazimierza Jagiellończyka.

Z tego właśnie okresu pochodzi zabytkowa fara, w której znajduje się łaskami słynący obraz Madonny z Dzieciątkiem zwanej Matką Pięknej Miłości. Wizerunek został ukoronowany przez Prymasa Stefana Wyszyńskiego w maju 1966 roku podczas obchodów Sacrum Poloniae Millennium. Po 33 latach jego rekoronacji dokonał Papież Jan Paweł II podczas pobytu w mieście nad Brdą.

Późnogotycka fara

Pierwszy kościół w tym mieście został zniszczony przez Krzyżaków w 1409 roku. Na jego miejscu w latach 1466-1502 została wzniesiona murowana fara pod wezwaniem św. Marcina i św. Mikołaja. Jest to budowla typu halowego (wysokość naw bocznych jest równa nawie głównej). W wieku XVI i XVII przybudowano do niej kaplice: św. Anny, św. Szczepana, św. Jana Ewangelisty oraz świętych Fabiana i Sebastiana. Pełniły one funkcje kaplic cechowych. Kolejno też stawiano ołtarze boczne (najstarszy został dedykowany św. Stanisławowi) - pod koniec XVI wieku było ich 9, a w połowie XVIII aż 15.

Smutnym okresem w dziejach świątyni w Bydgoszczy byty czasy rozbiorów. Ludność ubożała, miasto wyludniało się. Najdotkliwiej dawały się odczuć wojny napoleońskie, w czasie których wojska francuskie i rosyjskie zmieniły kościół farny w magazyn. Dewastacja była tak głęboka, że zaprzestano sprawowania kultu Bożego. Gruntowny remont przeprowadzono w latach 1819-1830. Trzy kaplice musiały zostać rozebrane. Pozostawiono tylko jedną (zbudowaną w 1617 roku), która dziś nosi wezwanie Świętego Krzyża. Ma ona póżnorenesansowy charakter. Skromną kopulę wieńczy ozdobna latarnia z maszkaronami. W polowie XIX wieku fara była jedynym kościołem katolickim, w którym skupiało się nie tylko życie religijne, ale także narodowe mieszkańców miasta. Aż do początków XX wieku była ona centrum patriotyzmu i oporu przed germanizacją.

Już w odrodzonej Polsce, w latach 1922-1925, ówczesny proboszcz ks. Tadeusz Malczewski dokonał remontu świątyni. Henryk Jackowski wykonał polichromię w stylu modernistycznym według projektu Stefana Cybichowskiego. Podczas drugiej wojny światowej bydgoska fara znowu wiele ucierpiała, zwłaszcza w styczniu 1945 roku. Odbudował ją z wielką starannością ks. proboszcz Franciszek Hanelt.

Barokowe ołtarze

Ołtarz główny pochodzi z 1700 roku. Został w nim umieszczony obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem (104 x 180 cm). Obok stoją figury dwóch biskupów. Nad obrazem dwaj aniołowie podtrzymują kielich z hostią. W zwieńczeniu ołtarza jest owalny obraz przedstawiający Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Lewą nawę zamyka ołtarz z drugiej polowy XVII wieku z obrazem Matki Bożej w srebrnych sukienkach. Nad czterema świętymi niewiastami ustawionymi piętrowo w dwukondygnacyjnym ołtarzu unosi się popiersie Boga Ojca z trójkątną aureolą. Natomiast nawę prawą zamyka podobny ołtarz z początku XVIII wieku ze św. Józefem i Zwiastowaniem w górnej kondygnacji. Na zasuwie drewnianej z XVII wieku namalowana jest Święta Rodzina (z dawnej kaplicy św. Anny). Ponadto w nawie północnej (lewej) znajduje się późnobarokowy ołtarz św. Barbary z obrazem św. Wawrzyńca, zaś w nawie południowej stoją dwa ołtarze: św. Rocha (ufundowany przez Stanisława i Helenę Konarskich w 1698 roku); w górnej kondygnacji - scena męczeństwa św. Kryspina i św. Kryspiniana. Drugi został dedykowany św. Antoniemu z Dzieciątkiem; u góry jest ukazana scena opłakiwania z początku XIX wieku.

Na osobne omówienie zasługuje kaplica Świętego Krzyża. Spory krucyfiks otaczają figury św. Grzegorza Wielkiego, papieża i św. Weroniki. Ramę w górnej kondygnacji wypełnia płaskorzeźba ukazująca Zmartwychwstanie.

Warta uwagi jest także rokokowa ambona z drugiej połowy XVIII wieku, przeniesiona z niezachowanego kościoła karmelitów. Stamtąd też pochodzą siedmiosiedziskowe stalle z namalowanymi obrazami świętych na tak zwanych zapieckach. Warto także obejrzeć późnorenesansową mosiężną chrzcielnicę z 1611 roku ufundowaną przez burmistrza Wojciecha Łochowskiego. Jemu też poświęcono jedną z siedmiu płyt nagrobnych z ciemnego marmuru z inskrypcją. Epitafium klasycystyczne upamiętnia Mikołaja Czapskiego, generała wojsk polskich z czasów wojen napoleońskich. Interesujące są również witraże wykonane w latach 1923-1924 przez Henryka Nostic-Jankowskiego. Po wojnie uzupełnił je i konserwował jego uczeń Edward Kwiatkowski.

Madonna z różą

Bydgoska fara to jeden z najcenniejszych zabytków architektury, pełen dzieł sztuki. Na szczególną uwagę zasługuje wotywny obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem na lewym ramieniu i z pąsową różą w prawej dłoni. Historycy sztuki uważają, że jest to jeden z najpiękniejszych wizerunków Bogurodzicy. Gotycko-renesansowe arcydzieło malarstwa pochodzi z początku XVI wieku. U stóp Madonny widać sierp księżyca z rogami skierowanymi do góry. W lewym dolnym rogu obrazu klęczy postać donatora (Stanisława Kościeleckiego?) z rękami złożonymi do modlitwy. Na otaczającej go banderoli można przeczytać wezwanie: Mater Dei, memento mei ( „Matko Boża, wspomnij na mnie"). Dwaj aniołowie podtrzymują koronę na głowie Maryi. Tło obrazu jest złocone falistym ornamentem.

Tradycja podaje, iż obraz został ufundowany w 1466 roku jako wotum za zwycięstwo nad Krzyżakami. Obecnie jednak przeważa pogląd, że pochodzi on z początku XVI wieku ze szkoły flamandzkiej. Wokół obrazu wisiały liczne wota ofiarowane przez wiernych, którzy doznali tu szczególnych łask. Musiało być ich sporo, skoro w 1794 roku uzyskano za nie 220 grzywien, czyli ponad 14 000 ówczesnych złotych polskich. Otrzymane fundusze przeznaczono na ratowanie ojczyzny w czasie powstania kościuszkowskiego.

W latach niewoli kościół popadał w ruinę, a obraz zniekształcono przez zaklejenie oleodrukiem pięknej twarzy Maryi. Dopiero po odzyskaniu niepodległości ksiądz proboszcz Malczewski oddał go do renowacji prof. Bolesławowi Rutkowskiemu, który przywrócił wizerunkowi pierwotny wygląd. Ożywił się kult Matki Bożej Bydgoskiej. W 1943 roku obraz wywieziono i ukryto w kościele wiejskim w Mąkowarsku. Niestety, nie najlepsze warunki przetrzymywania malowidła odbiły się negatywnie na jego stanie. Wkrótce obraz poddano kolejnej renowacji i konserwacji, którą wykonał prof. Leonard Torwirt z Torunia. Obraz powrócił na swoje miejsce i wierni znowu mogli otaczać go kultem.

Dwie koronacje

W 1966 roku obchodziliśmy uroczyście Tysiąclecie Chrztu Polski. W tym też roku Bydgoszcz świętowała 500-lecie kultu Matki Bożej w gotyckiej farze. Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński w wygłoszonym wówczas kazaniu nazwał Madonnę z różą Matką Pięknej Miłości. Oto jak nadanie tego tytułu uzasadniał w dniu koronacji obrazu, 29 maja roku milenijnego: „Spod Serca wybranej Matki Miłość Ojcowa ludzkimi drogami przychodzi na świat. Przez Maryję, za sprawą Ducha Miłości, Ojciec dał światu umiłowanego Syna swojego: Tak Bóg umiłował świat. Maryja Rodzicielka staje się Matką pięknej, najpiękniejszej Miłości. Ojciec swoją Miłość, Syna, umieścił pod Sercem Maryi, a Ona tego Syna umiłowania Ojcowego dała nam jako znak wielkiej miłości Ojca ku nam wszystkim. Matka Pięknej Miłości to znaczy miłości takiej, jaką ma Ojciec ku Synowi i jaką Syn od Ojca przyniósł wszystkim dzieciom Bożym". Na zakończenie pamiętnego kazania Prymas Stefan Wyszyński powiedział w obecności biskupów, duchowieństwa i ludu Bożego: „Jak dobrze się stało, że w tej świątyni została ukoronowana Miłość, aby władać w tym mieście. Abyście przychodzili tutaj odmieniać, uszlachetniać swoje serca w nieustannym przezwyciężaniu samych siebie, na dobro Boga i na dobro waszego otoczenia, waszych bliźnich: dzieci, mężów, żon, sąsiadów, zależnych w pracy i tych, którym w pracy podlegacie - aby wszędzie zwyciężała miłość. A my wyrażamy nadzieję, że miasto Bydgoszcz stworzy tutaj Serce serc dla miasta. I tutaj będzie się dzielić sercem, krzepić serca i stąd będzie wynosić większą jeszcze miłość".

Słowa te - jak pisał bp Jan Nowak rezydujący w Bydgoszczy - mają dla Polaków wysoką wartość. Mogliśmy się przekonać, jak ceni je Papież Polak, który niemal w każdej ze swoich homilii w czasie pielgrzymek do ojczyzny cytował słowa kard. Stefana Wyszyńskiego. Potwierdzeniem słusznego spostrzeżenia obecnego biskupa siedleckiego są m.in. słowa wypowiedziane 7 czerwca 1999 roku przez Ojca Świętego Jana Pawia II: „Prymas Tysiąclecia podczas pierwszej koronacji Matki Bożej w Bydgoszczy powiedział o młodzieży i do młodzieży. »Przyszła tutaj młodzież drugiego tysiąclecia i zapytała, czy jej wierzymy i ufamy. Odpowiadamy wam, najdroższa młodzieży - my wam wierzymy, my wam ufamy, my was kochamy i błogosławimy na nowe tysiąclecie wiary«. Dziękuję Bogu, że mogę dzisiaj potwierdzić te prymasowskie słowa i pobłogosławić wam". Jako pamiątkę i spuściznę duchową uroczystości w Bydgoszczy Ojciec Święty pozostawił papieskie korony na skroniach Dzieciątka i Matki Bożej Pięknej Miłości.

Ponadto dotychczasową czcigodną kolegiatę, będącą sanktuarium maryjnym, ustanowił konkatedrą archidiecezji gnieźnieńskiej. W słowie wygłoszonym po Mszy św. Papież wspominał, iż w 1953 roku (jeszcze przed uwięzieniem Prymasa S. Wyszyńskiego) brał udział w spływie kajakowym na Brdzie. Tę wypowiedź nagrodzono hucznymi oklaskami.

W Roku Jubileuszowym 2000 w konkatedrze bydgoskiej odbywały się liczne uroczystości odpustowe. Główne obchody przypadły w drugą Niedzielę Wielkanocną, czyli w święto Miłosierdzia Bożego oraz w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Spotkaniom duchowieństwa i wiernych przewodniczył arcybiskup metropolita gnieźnieński Henryk Józef Muszyński oraz jego sufragani bp Stanisław Gądecki i bp Bogdan Wojtuś, a także księża dziekani. Proboszczem i kustoszem sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości w Bydgoszczy jest ks. prałat Zbigniew Maruszewski.

nasze trasy terminy kraje przeczytaj o naszych trasach