SANKTUARIA NA ŚWIECIE

Brazylia – Rio de Janeiro
Ks. Jan Sopicki SAC

Przybyłem do Brazylii we wrześniu 1979 roku. Spotkałem się wówczas z ks. Tadeuszem Korbeckim, który właśnie rozpoczynał przygotowania do budowy sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Rio de Janeiro, na terenie otrzymanym od firmy Ecia w dzielnicy Vila Valqueire. Początkowo miała to być kaplica należąca do parafii św. Rocha. Udałem się tam, aby pomagać ks. Tadeuszowi.

27 września 1981 roku podczas uroczystej Mszy św. pod przewodnictwem Dom Carlosa Alberto Navarro, wówczas biskupa pomocniczego w Rio de Janeiro, został poświęcony kamień węgielny wmurowany w fundamenty wznoszonej świątyni. 9 maja 1983 roku kard. Dom Eugenio Sales utworzył parafię przy budującym się kościele.

Ks. Tadeusz na taczkach przewoził ziemię, wznosił mury własnymi rękoma. Kiedy przed kilku laty władze miejskie domagały się od nas uregulowania podatków od płac robotników pracujących na budowie, poszliśmy do Urzędu Miejskiego. Przyjął nas szef wydziału, wypytując, kto budował kościół.

- Ja - odpowiedział ks. Tadeusz.

- Ksiądz stał na czele budowy, ale kto na niej pracował?

- Ja - padła kolejna odpowiedź.

- Sądzę, że się nie rozumiemy - kontynuował urzędnik. - Kto kładł cegły, wznosił ściany kościoła?

- Ja. Jeśli pan nie wierzy, to tu jest artykuł z prasy z tamtego czasu, może pan sobie przeczytać.

Sprawa ciągnęła się dość długo. Dopiero po wielomiesięcznym rozpatrywaniu sprawy zostaliśmy zwolnieni od płacenia podatku. Uwierzyli, że ksiądz sam budował kościół, z pomocą parafian, bez opłacania robotników.

Pierwsza Msza św. na terenie przeznaczonym pod budowę została odprawiona pod wojskowym namiotem. Początkowo ks. Tadeusz sprawował Eucharystię w prowizorycznej kaplicy. Dzisiaj mamy piękny, bardzo prosty kościół, który staje się sanktuarium Miłosierdzia Bożego dla Rio de Janeiro. Często przyjeżdżają tu młode pary, aby zawrzeć związek małżeński pod figurą Jezusa Miłosiernego błogosławiącego.

Sanktuarium Miłosierdzia Bożego

Mówiąc o pracy duszpasterskiej, nie można pominąć ks. Jana Janika, który swoim szczególnym charyzmatem przyczynił się do organizowania wspólnoty parafialnej przy wznoszonej świątyni. Mimo że już od prawie ośmiu lat pracuje w Portugalii, w parafii jest często wspominany.

Święta Miłosierdzia odbywają się tutaj z wielką procesją po ulicach miasta. Od kilku lat uroczystości organizujemy na krytym stadionie Maracanazinho, ponieważ zwiększa się liczba uczestników, zwykle jest co najmniej 20 000 ludzi. Żaden kościół nie mógłby pomieścić tylu wiernych. W ramach święta, oprócz części modlitewnej, organizuje się spotkania teatralne - inscenizacje biblijne przemawiające nie tylko do intelektualistów. Dzisiaj możemy powiedzieć, że święto Miłosierdzia porusza całą archidiecezję.

Po trzynastu latach pracy w Brazylii, skierowany do parafii Miłosierdzia Bożego w Rio de Janeiro, zacząłem studiować szczegółowo kwestie miłosierdzia Bożego w dokumentach Kościoła oraz w Dzienniczku s. Faustyny Kowalskiej. Było to wspaniale doświadczenie obecności Boga w naszym życiu. Dlatego z każdym dniem coraz bardziej oddawałem się głoszeniu miłosierdzia. Wydawałem „Raios da Divina Misericórdia" („Promienie Bożego Miłosierdzia"), kwartalnik o trzytysięcznym nakładzie rozprowadzany po całej Brazylii. Jego celem jest zjednoczenie wszystkich czcicieli miłosierdzia na terenie całego kraju. Musimy przyznać, że dopiero stawiamy w tej dziedzinie pierwsze kroki. W ostatnim dniu wizyty Ojca Świętego w Rio de Janeiro wręczyliśmy mu nasze czasopismo. To właśnie Jan Paweł II przyczynił się najbardziej do głoszenia miłosierdzia na całym świecie.

W dniu beatyfikacji s. Faustyny Kowalskiej, 18 kwietnia 1993 roku, przybył do naszego sanktuarium kardynał Rio de Janeiro, Dom Eugenio Sales. Prosił, abyśmy uczynili wszystko, żeby tu stworzyć prawdziwe sanktuarium Miłosierdzia Bożego.

Od początku są tu księża pallotyni. Obecnie w parafii pracuje ks. Czesław Zając - proboszcz i ks. Paweł Kowalczyk - wikariusz. Po drugiej stronie ulicy znajduje się Seminarium Pallotyńskie i zarazem Dom Centralny Delegatury Brazylijskiej pod wezwaniem Matki Bożej Miłosierdzia. Uroczystość święceń kapłańskich pierwszego Brazylijczyka w naszym gronie odbyła się w tym kościele. Klerycy przygotowują się więc do kapłaństwa w cieniu sanktuarium Bożego Miłosierdzia, przeniknięci jego duchem. Czujemy, że przed nami jest wielkie zadanie do spełnienia. Dlatego cieszymy się każdym nowym powołaniem.

W każdy poniedziałek w kościele Miłosierdzia Bożego jest całodniowa adoracja Najświętszego Sakramentu w intencji całego świata. W każdy piątek odprawiamy uroczyście godzinę Miłosierdzia w połączeniu z Mszą św. i Koronką. Zawsze przyjeżdżają jakieś grupy z różnych parafii oraz indywidualni pielgrzymi.

Od kilku lat działa w Rio de Janeiro Radio Catedral - radio archidiecezjalne, obejmujące zasięgiem nie tylko samo Rio, ale także okoliczne miasta. Od kilku lat codziennie o trzeciej po południu odmawia się Koronkę do Miłosierdzia. Odpowiedzialni za prowadzenie tego programu przyjechali kiedyś do nas, aby podziękować Bogu za szczególną opiekę, bo od wprowadzenia Koronki zmienił się całkowicie profil Radia.

Sanktuarium powoli zaczyna oddziaływać na całą archidiecezję. Stąd rozprowadzamy materiały o miłosierdziu Bożym, służąc różnym parafiom. Często otrzymujemy zaproszenia do wygłaszania konferencji czy prowadzenia nabożeństw na terenie miasta i nie tylko.

Innym rozdziałem naszej pracy jest głoszenie rekolekcji o miłosierdziu Bożym. Czujemy potrzebę ciągłego rozwijania tej działalności. Jest wielu chętnych do uczestniczenia w rekolekcjach. Istnieje też potrzeba przygotowania większego ośrodka duszpasterskiego i rekolekcyjnego oraz większej liczby księży oddanych tej sprawie.

* * *

Obecnie pracuję jako proboszcz parafii Odivelas w Portugalii, gdzie też jest kościół poświęcony Miłosierdziu Bożemu. Będziemy się starali stworzyć tu ośrodek kultu miłosierdzia. Przed wyjazdem do Portugalii odbyłem wielką podróż ewangelizacyjną po Brazylii, głosząc miłosierdzie Boże.

nasze trasy terminy kraje przeczytaj o naszych trasach