… ogromem i różnorodnością krajobrazu.
Kolumbia jest ponad trzykrotnie większa od Polski. Od północy jej pokryte dziewiczymi, tropikalnymi lasami wybrzeża oblewają wody Pacyfiku i Morza Karaibskiego; na południu Kolumbia ginie w gąszczu amazońskiej dżungli. Ale „osią” i serem Kolumbii są Andy – piękne, zielone, porośnięte plantacjami słynnej kolumbijskiej kawy.


… ogromem i różnorodnością krajobrazu.
Kolumbia jest ponad trzykrotnie większa od Polski. Od północy jej pokryte dziewiczymi, tropikalnymi lasami wybrzeża oblewają wody Pacyfiku i Morza Karaibskiego; na południu Kolumbia ginie w gąszczu amazońskiej dżungli. Ale „osią” i serem Kolumbii są Andy – piękne, zielone, porośnięte plantacjami słynnej kolumbijskiej kawy.
… światowej klasy zabytkami oraz bogatym dziedzictwem chrześcijańskiej tradycji.
To tutaj znajduje się prawdziwa „perła hiszpańskiej Korony” – miasto Cartagena de Indias, w którym działał jezuicki misjonarz zwany „opiekunem niewolników”
– św. Piotr Klawer
.
… poziomem rozwoju i bezpieczeństwem.
Kolumbijskie miasta zaskakują rozwiązaniami urbanistycznymi i doskonałą komunikacją publiczną; lokalne linie lotnicze posiadają najnowocześniejsza flotę.
Wbrew obiegowym opiniom to kraj bezpieczny dla odwiedzających. Od lat 90. Kolumbia promuje turystykę i zapewnia gościom bezpieczne podróżowanie.
… i gościnnością mieszkańców.
Mieszkańcy Kolumbii to ludzie życzliwi i uśmiechnięci. Od mijanego na ulicy Kolumbijczyka nierzadko usłyszysz:
„dziękuję, że odwiedzasz mój kraj”.
BOGOTA

Prawie 10. milionowa
Bogota
to metropolia malowniczo położona na stokach Kordyliery Andów, na wysokości około 2640 m n.p.m. Miasto zostało założone w 1538 r.
Niewątpliwie najciekawszą częścią miasta jest zachwycająca kolonialną architekturą starówka –
La Candelaria
(niewysokie kamienice w pastelowych kolorach, urokliwe patia, kunsztownie wykonane bramy, rzeźbione balkony).
Imponującą panoramę Bogoty można podziwiać ze wzgórza
Monserrate
. Położony na wysokości 3100 m n.p.m. klasztor oraz bazylika
Señor de Monserrate
jest dla Kolumbijczyków ważnym miejscem pielgrzymkowym. W kościele znajdują się otaczane czcią i miłością wiernych wizerunek Czarnej Madonny oraz figura Chrystusa upadającego pod krzyżem.
CHIQUINQUIRA

Chiquinquira
to religijna stolice Kolumbii. W panoramie miasta dominuje sylwetka bazyliki
Nuestra Señora del Rosario de Chiquinquirá
, którą w 1986 roku nawiedził bł. Jan Paweł II. W świątyni tej znajduje się cudowny obraz Matki Bożej Różańcowej, Dziewicy z Chiquinquira – patronki Kolumbii, przywieziony z Hiszpanii w XVI w.
HACIENDA VENECIA
Pereira, Armenia i Manizales to trzy miasta stanowiące tak zwaną
zona cafetera
(czyli region „kawowy”). Zielone Andy porośnięte są tutaj niekończącymi się plantacjami kawy, platanów, kwiatami helikonii i bambusowymi zagajnikami.
Jedną z najlepiej zachowanych w tym rejonie plantacji kawy jest
Hacienda Venecia
.


Główny budynek hacjendy reprezentuje typową architekturę rustykalną: białe ściany wraz z otaczającymi elewację czerwonymi balkonami zwanymi
corredores
. Na balkonach udekorowanych kwitnącymi kwiatami zawieszone są kolorowe hamaki. W trakcie zwiedzania plantacji turyści mają okazję do spaceru między krzewami kawy i zbierania jej owoców, a także zapoznania się z procesem ich przetwarzania aż do uzyskania końcowego produktu.
MEDELLIN
Ze względu na klimat
Medellin
zwane jest „miastem wiecznej wiosny”.
To uchodzące niegdyś za bardzo niebezpieczne miasto (to tutaj działał słynny narkotykowy baron Pablo Escobar), dziś uważane jest za najlepiej zorganizowaną, szczycącą się wspaniałymi rozwiązaniami komunikacyjnymi, metropolię Kolumbii.
PARQUE TYRONA
To jedyny w swoim rodzaju rezerwat przyrody oferujący możliwość relaksu w komfortowych
cabanas
– chatach ustawionych na palach w sercu kolumbijskiej dżungli. Kompleks zbudowany został na przedgórzu Sierra Nevada, w sąsiedztwie plaży Canaveral.

Według National Geographic plaże parku Tyrona należą do 10 najpiękniejszych plaż świata. W trakcie pobytu turyści maja okazję do spacerów i możliwość obserwacji unikalnej flory i fauny (małpy, papugi, kondory, żółwie i iguany).


CARTAGENA
Tomiasto wobec, którego – jak napisał noblista Gabriel García Márqueza, umieszczając tu akcję swej słynnej powieści „Miłość w czasach zarazy” – „nikt nie pozostaje obojętny”!


Od końca XVI do XVIII w. miasto
Cartagena de Indias
było najważniejszym portem kolonialnej Hiszpanii. Gromadzono tu skarby zdobyte na terenie całej Ameryki Płd., zanim przetransportowano je do Europy. Dlatego miasto było częstym celem pirackich ataków. Cartagenę obwarowano więc ciągnącymi się kilometrami murami i fortyfikacjami obronnymi, które przetrwały do dziś.
W Cartagenie podjął pracę duszpasterską wśród czarnoskórych
niewolników
przywożonych z
Afryki
św. Piort Klawer. Robił wiele by ulżyć ich doli: czekał w porcie na przybycie statków, opiekował się niewolnikami, karmił głodnych wyżebranym wcześniej chlebem, pocieszał, uczył
katechizmu
i udzielał
sakramentów
. W czasie swojej działalności
ochrzcił
wiele tysięcy niewolników. Opiekował się również
trędowatymi
w
leprozoriach.
Jego relikwie w kryształowym
relikwiarzu
znajdują się w Cartagenie pod głównym ołtarzem kościoła pod jego wezwaniem.

Słynna dzielnica
El Centro
,
położona w obrębie pierścienia murów obronnych, nie bez przyczyny uchodzi za jedno z najbardziej romantycznych miejsc na całych Karaibach. W wąskich uliczkach Starego Miasta w ciągu dnia często spotkać można tzw.
palenquera
s
–karaibskie kobiety w charakterystycznych, kolorowych sukienkach, noszące na głowach kosze wypełnione świeżymi owocami.
Po zachodzie słońca placyki
El Centro
wypełniają się kawiarnianymi stolikami, przy których turyści delektują się kawą lub
limonada de coco
.

